|
Napisze,napisze co widziałam, dzieki za odkopanie watku. Wrazenia turysty pozytywne,ale mi sie zawsze Łodz podobala/z daleka/,wiec na zywo sie nie zawiodlam. Na pewno jak to z wycieczka,wybiorczo,nazwa imprezy byla: Jak mieszkali dawni 'celebryci"lódzcy.../fabrykanci/,wiec zwiedzalismy palace,kamienice. /Pietryna/...Ani jednego kosciola...Teraz jaram sie finalem Real-liverpool z chlopakami ,wiec jutro cos skrobne o Lodzi.I zajrze do watku,dzieki raz jeszcze:) Stawiam na Real,choc serduchem za Liverpoolem:)
|