Ida napisał/a
Lubię ulicznych grajków. Wnoszą radość i rozweselaja smutne towarzystwo, bo rodacy rzadko uśmiechają się, niestety.
Cześć Ida, ja też bardzo lubię. Oprócz tego, co wymieniłaś, lubię też za to, że taka muzyka jest prawdziwa, nieprzetworzona.
Niestety wokoło nas jest wiele muzyki sztucznie dopieszczanej w studiach muzycznych itp. Doszło nawet do tego, że niektórzy muzycy boją się se wystąpić bez playbacku.
Muzyka uliczna może nie zawsze jest doskonała, ale za to prawdziwa :) To podobnie jak z jedzeniem — im mniej przetworzone, tym zdrowsze ;)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...