Lwiczka9 napisał/a
..nie przepraszaj...i vice versa...zieeeeww....nuudy na pudy...a jednak sugerujesz lotkowi hołubienie hienki;))) wiecie juz,ze mnie na wielbienie nie nabierzcie:))) alez z was fałszywce..jak Atlandyda sie sypie to juz chcecie nas wielbic:))))) ratuj co sie da Serenity:))
Heh, widzę Lwiczko, że czytasz wszystko, co bym nie napisała;)
Uwierz w moje dobre intencje zatem. Ja chcę dla hieny dobrze, chcę by poczuła się kobietą, bo coś jej to nie bardzo wychodzi;P
Ps. Atlantyda się nie sypie - to tylko Ty Lwiczko się sypiesz, ups...;)))