ja nadal lubię Sylwię, ale wygląda, ze nie myliłem się co do motywów tej jej tymczasowej rejestracji - psychologia mówi chcesz zapomnieć-pozbądź się wszystkich pamiątek budzących wspomnienia i dlatego kasuje swoje posty a tak naprawdę to one są na moich wątkach bo przeszly tutaj po tej aferze przerzutowej której to ona nie zdecydowała sie wyjaśnic czym doprowadziła do eskalacji tego naszego konfliktu-co uswiadomilo mi, ze robią sobie ze mnie jaja az do granic wyobrażeń
Hej Wenus:) Przyszłam tutaj po swoje zabawki, szczególnie te puchate. Po co mają się kurzyć, porzucone?
Wybacz, ale przebijając się przez kolejne opuszczone lochy kazamatów, w poszukiwaniu moich zabawek, nie zauważyłam Twojego pozdrowienia gdyż wielce zajęta byłam.
Sylwia, przyjmij moją ofertę " trzeciego otwarcia " przecież skoro juz tutaj jesteś to spróbujmy się porozumieć-zostawmy za sobą to co nas poróżniło bo teraz tutaj masz mozliwość być w innej sytuacji - chyba znasz takie powiedzenie " punkt widzenia zależy od punktu siedzenia-Zrobisz jak chcesz, możesz mnie nienawidzic, byc może rozumiem tę Twoją postawę wobec mnie, ale i Ty zrozum moją bo jestesmy tylko ludzmi ze swoim progiem wytrzymałosci-obustronnie przegielismy w naszych relacjach, ale ja jednak życzę Ci wszystkiego najlepszego
wpis powyższy wykonany jest przez osobę nielogowaną na tablicy widniejesz jako zarejestrowana-zaczyna to wyglądać na jakąs machiaweliczną grę- a ja takich nie lubię i się nim sprzeciwiam
Jestes pewien darek,ze wiesz z kim rozmawiasz?
Nie bylabym tego taka pewna na twoim miejscu.
Dobrego dzionka!
Ja zabieram swe zabawki i zmykam na powietrze,po co dusic komara przed kompem?:))
Lwiczko, ja widzę Ją na tablicy osób, zobacz że po Jej zarejestrowaniu ozywają Jej posty, a o tym że to jest Sylwia mówi mi Jej znany z marsa awatar ps. mam prośbę, pisz moje imię duza literą, bo imię to jest imię i mnie to denerwuje gdy je widze tak umniejszane - wystarczy, ze o to walcze z " Aną "