dziewczyna z perłami napisał/a
Oj, Rebeliantko..., te wirusy to mogą być z Atlantydy. Jak cię potraktowano zimnym wiatrem... Zdrówka.
Tam wirusy to już mutują, prawdziwa pandemia 😉
Mało odporny faktycznie mógłby się rozchorować mając "cechy atlantydzkie" w genach😆, niemniej na mnie te owe potworności nie działają.
Szybciej frische Luft mi zaszkodził 🙂