MaryLou napisał/a
Jejku Przylazdzko,czyli jak obok Ciebie nie ma błazna to .....??Wole nie myslec co dalej..////
Oj tam,ja o facetow nigdy sie nie biłam,nawet "oddawalam" choc kochalam...ale jak widzialam harpie czyhajace nan to wolalam ustapic pola..Normalnie Matka Teresa ze mnie :))))Ale..po co mi facet o ktorego musze zabiegac? Nie musi mnie rozbawiac,ale..walczyc o mnie jak najbardziej! Wojownik to cecha juz coraz rzadziej widywana.../a jednak ksiezniczka:)))/
Milej niedzielki,ja dzis wirtualnie spaceruje po Skopje i Saint Tropez z Przewodnikami bez Granic..:)Odswiezam bo tam moja stopa realnie juz była:) Choc powinnam zobaczyc spektakl aktorow naszych na powietrzu...ale...zimno!!!///Stesknilam sie za sztuka zywą...Bylas juz gdzies,koncert, kino,spektakl etc?
No a juz niebawem wypoczynek nad polskim morzem, zas a na jesieni jakies poludnie Europy by sie przydalo..Slowenia mnie nęci..Skoro paszporcik covidowy juz bedzie, to po co czekac...:) na Floryde i do Wyoming gdzie one nie obowiązuja sie nie wybieram:))Szkoda czasu na rozkminianie maseczek,covida srovida,..zaraz propaganda i zycie nakreci czwarta fale i jesienia utkniemy w domach. Teraz trzeba zyc! I dbac o zdrowie swoje i ludzi obok:) Trzymajmy sie!
To, że ktoś błaznuje, nie oznacza wcale, że jest błaznem, ale że doskonale odczuwa potrzeby i nie wstydzi się ich zaspokoić.
Tak, również się boję myśleć, co by było, gdyby...
Też się nigdy nie biłam i też oddawałam, bo nie kochałam. Inaczej jest, jak mężczyzna jest Twoją połówką, jedyną, jaką masz i nie innej kobiety, a Twoją.
Dziękuję, Lwiczko, to była miła niedziela, prawdopodobnie dzięki Twoim życzeniom
Byłam kilka razy w minionym tygodniu na koncercie smaków, czyli na jedzonku, które zrobił ktoś inny. Wczoraj było zimno, ale i tak przyjemnie, bo gazowe lampy dawały skromne, ale jednak ciepło. Jestem w tej chwili pochłonięta pewnym ważnym dla mnie projektem, zaraz potem też gdzieś wyskoczę, możliwe że nad morze. Potem może dalszy wyjazd, naprawdę nie wiem, wszystko jedno, byle tam, gdzie jeszcze nie byłam i gdzie jest ciepło.
Wczoraj dowiedziałam się, że zmarła znajoma, z którą nie miałam czasu się spotkać. Nie powinno się odkładać takich spraw, jak kawka ze znajomymi, bo życie jest za krótkie.
Życzę Ci cudownego tygodnia.
🦋🦋🦋