Olga Tokarczuk otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury

[szuw]

MaryLou napisał/a

Ogladalam POKOT na podstawie jej ksiazki,zrobil na mnie nieslychane wrazenie. Rezyserowala Agnieszka Holland. Az do kina na ten film sie wybralam ze 2-3 lata temu.  Czulam bluesa:)

A ja nie oglądałem, więc dzięki za polecenie. Postaram się to nadrobić, skoro polecasz :)

[szuw]

Odnośnie do "Ksiąg Jakubowych", to warto jeszcze dodać, że:

Tokarczuk poświęciła ponad 8 lat na studiowanie historii życia Jakuba Franka (wyszukiwanie materiałów, czytanie książek na jego temat, docieranie do źródeł). I wokoło tej historii stworzyła swoją monumentalną powieść.

[da®®io]

wycofuje tę " plotkę " o ewentualnym jej wyjeździe o czym gdzieś czytałem, ale w necie nic o tym nie znalazłem wiec nie ma tematu

[szuw]

Nie słyszałem tej wypowiedzi. Natomiast wydaje mi się, że miejsce zamieszkania nie musi być wcale przeszkodą w byciu polską, sztandarową postacią. Bo jakby nie było, to reprezentuje ona Polskę swoją twórczością, a nie miejscem zamieszkania :)

[szuw]

PS. Taka ciekawostka:

Członek partii ogłosił sukces:

"Jest to niewątpliwe sukces i rządu, że w czasach, kiedy premierem jest Mateusz Morawiecki — Olga Tokarczuk dostała nagrodę Nobla...":

[MaryLou]

DDDDDDDDDDD  Nic tylko sie kulac ze smiechu!! To sie nie dzieje,uszczypnij mnie/////

[MaryLou]

Film dosc mroczny...Thriller moralny z elementami realizmu magicznego, satyry społecznej oraz grozy, zakończony zaskakującym rozwiązaniem zagadki tajemniczych zbrodni na myśliwych..
Tu fragment ksiazki Noblistki na podstawie ktorej film POKOT został nakrecony.czyli "Prowadź swój pług przez kości umarłych"
.https://www.youtube.com/watch?v=EugsJ0twQxU

"Prowadź swój pług przez kości umarłych"

<nabble_embed></nabble_embed>

[szuw]

Olga Tokarczuk "Prawiek i inne czasy" audiobook. Czyta Maja Ostaszewska



"Prawiek i inne czasy” jest jedną z najambitniejszych powieści, jakie powstały w ciągu ostatnich lat. Gdyby więc zasługi mierzyć ambicjami, byłaby ta powieść wielkim wydarzeniem. Ale książka Tokarczuk nie potrzebuje takiej miary. Broni się bowiem czym innym. Pięknem współodczuwania z naturą, umiejętnością znajdywania dramatyzmu w każdej szczelinie istnienia, frapującą refleksją egzystencjalną."