Lwiczka9 napisał/a
Jolu witaj! Ech te niemieckie miasta:)w 2018 zasadzam sie na północne od Rugii po Breme:) Juz musze wplacic zaliczke:) Hmmm..do wrzesnia przyszl.roku sporo czasu...Wiesz,byly tylko dwa terminy i czerwcowy juz wykupiony w first minute:( szkoda. Jakos ta architektura niemiecka ma na mnie zbawienny i uspakajajacy wplyw:)
Niemiecki Szlak Baśniowy Braci Grimm :)
Lwisię wciąż nosi :))), wiele zwiedziła, a jeszcze tyle pozostało! :)
Rety, ja pokręciłam się dopiero po najmniejszym zamku Ludwisia :), a takie poważne plany były:((
Nie mogę wpasować się ze znajomymi w wolne week, a lubię dzielić z kimś klimat.
Samemu, to nie to samo.
Witaj Lwiczko :)