Pozaklinamy deszcz?

[kruczoczarna.]

Ach proszę wstań już Panie Ryo.:DDD

[Wenus]

Spoko, żyję :) ale na drugi raz proszę się miarkować z tymi czarami ;))))

[kruczoczarna.]

Obiecuje że podeśle tylko letni deszczyk bez piorunów .:) No chyba ze jakiegoś Pioruna Sycylijskiego,może być?:)
Ale mnie denerwuje to" zweryfikuj"

[Wenus]

Byle to nie był sycylijski mafiozo to może być ;))

Znam ten ból z Atlantydy, przez co nie chce mi się tam pisać :/

[Ryo2]

Tylko przelotem. napisał/a

Wenus ale tym piorunem nie chciałam Cię wystraszyć tylko podrzucić chłodniejsze powietrze.:DDD
Nooo sorry.:DDDD

Uff a już sie bałem że coś namieszałem po tym spóźnionym świętowaniu "dnia piwa". Procenty plus magia dają dosyć nieprzewidywalne rezultaty w mym wykonaniu

[Ryo2]

Tylko przelotem. napisał/a

Ach proszę wstań już Panie Ryo.:DDD

No nnnooo dobrze.  Ale wiedz Przelatująca Pani że po tej demonstracji mocy zyskałas mój respekt ;)))

[Kpt.Wojtek]

Kurde! Dawajcie w koncu ten deszcz!

[Ryo2]

To może wywołać incydent międzynarodowy w świecie magicznym bo zdaje sie mieszkasz w Niemczech? No ale co tam. Strefa Schengen w magii też działa. Oki kapitanie , jak Przelatująca Pani tu zajrzy to zrobimy rytuał (bo ona ma tu największą moc której ja nawet po procentowym "wzmocnieniu" nie osiągam , ot taki talent naturalny się nam tu nawinał) ;))

PS: rozejrzę sie za zaklęciem odpowiednim w miedzyczasie