Szuwar to nie "Lewak jakich mało"...

[Anna.]

Cześć Hieno.
Taka wyprawa z dala od cywilizacji może być fajna jeśli wybrana świadomie, inaczej to muszą być tortury.

[hiena]

Ja już się torturuje powoli w mieście:/...wiec nie byłoby dla mnie takie straszne...być
gdzieś na odludziu...a ty byłaś gdzieś?...

[Anna.]

Ja niestety ciągle jeszcze "gdzieś" jestem. Szału nie ma.

[Wenus]

A ja myślałam Hienko, że jesteś typowym miejskim zwierzakiem ;) i czujesz się w tym zgiełku jak ryba w wodzie.

[hiena]

Jestem...ale mam za dużo na głowie momentalnie...i nie mogę tak sobie pojechać...

[hiena]

No rozumiem...

[Lewach jakich mało]

Pewnie, że wiedzą :) Nie wiedzą tylko w jaki sposób są manipulowani przez rosyjskich trolli. Czego jednak wymagać od bandy ludzi bez podstawowej wiedzy? W ogóle nie sposób zrozumieć tych "ciepłych" relacji z Lotharem - jak można tolerować tego człowieka po tym, co on tam wypisuje. Pomijam, co słowa i poglądy Lothara świadczą o nim samym, ale utrzymywanie relacji z nim i nadskakiwanie mu świadczy o braku jakiegokolwiek charakteru.

Dobrego :)

[szuw]

Cześć, ale skoro wiedzą, a mimo tego próbują mi przypisywać Twój nick, to tylko potwierdza, jakimi manipulantami są Ci ludzie i że w swoich działaniach nie przebierają w środkach, byle tylko do celu, nawet jeśli "po trupach"...

Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)