Administrator
|
w temacie napisał/a
Dwie rzeczy zwracają uwagę.
Pierwsza - z pewnością jest to prawy człowiek, który przejmuje się losami świata i innych ludzi, bo zatrzymał się myśląc, że potrzebują pomocy. Przejął się przesłaniem i nie zadawał pytań.
Druga - wysoka technologia Ufo. W tym kombinezony Kosmitów, które przypominają ochronę astronautów, którzy wylądowali na Księżycu. Pojawia się wniosek, że atmosfera ziemska jest dla nich szkodliwa a komunikacja możliwa dzięki przetwornikom elektronicznym. Kojarzy mi się... promień jednorożca w wersji elektronicznej i komunikacja telepatyczna. No i chłód, który uczestnik zdarzenia odczuwał od tych postaci. Zapewne od skafandrów. Czy można ufać przesłaniu kogoś, dla kogo ziemska atmosfera już jest szkodliwa?
Występują potrójne znaki - trzech Kosmitów, trzy rzędy świateł, ustawieni w trójkąt, zwracają uwagę na trzy żywioły - ziemię, wodę i powietrze.
w temacie napisał/a
Przypomina mi to kartę Świat albo lepiej Wszechświat.
Mowa o trzech żywiołach, na które Kosmici zwracają uwagę, a dzieje się to w sierpniu czyli znaku ognistym i... znajduje się czwarty uczestnik. Promień energii jak w karcie Crowleya, dzięki któremu następuje komunikacja w języku zrozumiałym dla Ziemianina. Postacie są "latające"/"uskrzydlone". Informacja idzie w świat, a uczestnicy zdarzenia stają się sławni.
Wszechświat zaprezentował kwadraturę koła.
Dziękuję za ciekawy komentarz i przemyślenia. Mnie szczególnie spodobała się ta telepatyczna komunikacja, pozdrawiam :)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
|