Uwaga przypominam zdziwionym :)

[da®®io]

nie moja wina ze nie rozumiecie i nie akceptujecie dwutorowości tego forum - ja was staram się nie szufladkowac, ale chce szufladkowac swoje watki i w czym problem?

[dziewczyna z perłami we włosach]

Szuw_   dokładnie o to chodzi.  Zaintrygowałeś mnie, bo niełatwo znaleźć osobę, która chwyta centralnie i nie trzeba robić jej kilku przekładów, co miało się na myśli.
I może nie zmieniajmy nic, skoro jesteśmy zgodni, że na Szuwarka trzeba sobie zasłużyć.

[dziewczyna z perłami we włosach]

Darrio, dzięki.
Ps. Mnie szufladki nie przeszkadzają. W każdej szufladce można się spierać lub lubić.

[Kpt.Wojtek]

dziewczyna z perłami we włosach napisał/a

Darrio, dzięki.
Ps. Mnie szufladki nie przeszkadzają. W każdej szufladce można się spierać lub lubić.

Noo... niby tak. Ale moze awatar ma za duzo kb, albo fotki nie pod linijke i kazda w innym formacie...

[da®®io]

przeciez juz pisałem, ze to przesunięcie wynika z formatu wyswietlania strony - zmien sobie jej format a wtedy wprowadzisz zaklocenia w jej porządku

[szuw]

dziewczyna z perłami we włosach napisał/a

Drogi Szuwarku, ruch na forum zależy od tego, jak obracasz złoty pieniądz. Pamiętam, jak instruowałeś Anę jak odnieść sukces blogerski. Kiedy pisać i do kogo. Jak ustawić priorytety. Jak pokierować ruchem i obiegiem na swoim forum. Pamiętam jak pilnowałeś, żeby Anie się udało.  
Skoro jednak na Szuwarka trzeba sobie zasłużyć nic tu po mnie. O tym chciałam napisać już dawno, ale teraz jest ten czas.
Trzymam kciuki za twoje forum Szuw_, które przez chwilę było też moim. Dobrze się bawiłam.

Hej Droga Perełko,
pamiętam tamten wątek i rozmowę o blogu Any. Być może tak to wtedy zabrzmiało, jak pouczanie, instruowanie, ale ja nie miałem wcale takich intencji, żeby ją pouczać, bo kimże ja jestem, żeby pouczać (to był jej blog i ona się nim zajmowała samodzielnie).

Po prostu kibicowałem jej po koleżeńsku i chciałem wyrazić tylko opinię, że lepiej dla jej bloga byłoby, gdyby nastawiła się na tworzenie własnej treści (np. wierszy, które lubiła tworzyć), zamiast wklejać fragmenty twórczości forumowiczów z Onetu. I jako potwierdzenie słuszności swoich "wspaniałych" słów (żeby nie uznała, że się wymądrzam) wkleiłem jej podobne zdanie na ten temat — jednego z popularnych blogerów w Polsce, który odniósł sukces właśnie dzięki pisaniu własnych, autorskich tekstów. Ana miała na ten temat trochę inne zdanie i traktowała swój blog, jak miejsce, gdzie gromadzi się fajne (według niej) znaleziska z sieci.

Dziękuję, że trzymasz kciuki za forum, chociaż ja akurat twardo stąpam po ziemi i na  światowy sukces tego forum nie liczę  Sukcesem jest już to, że od czasu do czasu coś tutaj napiszą tak fajne osoby, jak na przykład Ty  ;)

Moim zdaniem fora mają też trochę inny charakter niż blogi — gdzie zwykle oczekuje się od autora własnych autorskich treści i przemyśleń. Fora mają natomiast trochę luźniejszy charakter i tworzą je wspólnie wszyscy użytkownicy, którzy chcą na nim pisać, przebywać.

Czy na mnie trzeba sobie zasłużyć?

Nie, na płaszczyźnie tego forum — wystarczy stosować się do jego zasad i już wtedy jest się wystarczająco dobrym i wspaniałym, aby móc na nim przebywać ;)

Ja jestem tylko jednym z wielu użytkowników, któremu przypadła niedźwięczna rola administrowana. Oczywiście mam swoją mało popularną wizję forum opierającą się na wzajemnym szacunku i nie zamierzam z niej zrezygnować dla większego ruchu. Kurcze, właśnie odkryłem, że jestem niczym Ana, która też miała osobliwą wizję...
Perełko, Ty akurat jesteś wystarczająco dobra na to forum (a nawet o wiele za dobra) i chociaż potrafisz mówić, to co myślisz, to najczęściej komentujesz poruszany temat, a nie autora tematu

[dziewczyna z perłami we włosach]

Drogi Szuwarku, a jednak nie zrozumieliśmy się. Opisałam moje wrażenia z tamtego wątku -rozmowy między Wami. Dokładnie chodziło mi o kibicowanie jej po koleżeńsku i wydaje mi się, że moje słowa, których użyłam, nie odbiegają od tematu na tyle, by - jak to zrobiła Ana na Atlantydzie- można było odczytać intencję podważenia jej praw autorskich. Jeśli ludzie lubią się, wtedy pomagają sobie i kibicują wzajemnym sukcesom. I o to mi chodziło.  Obecnie Ana jest w opozycji, a do tego jest elektryczna na słowo "Ana". Nie potrafi przeczytać, że była na obrzeżu tematu, a wydaje jej się, że w centrum. List był do ciebie.
Co do niewdzięcznej roli administratora?...Bycie Magiem Porządku, kiedy tak popularny jest chaos, nie jest takie proste, ale możliwe, i zgodne z Twoją wizją.  Wyrażanie swojego zdania jest cenne, dopóki ktoś ma swoje zdanie i umie je wyrazić w sposób oparty na przyjętych zasadach.
Na onecie faworyzowano chaotyczny styl, który stworzył niesnaski ciągnące się latami.

[dziewczyna z perłami we włosach]

Przypomniało "misie", jak użytkownicy onet domagali się przestrzegania regulaminu forum i nawet przytaczali go adekwatnie i w kontekście, a admin wykasował wszystkie posty i zostawił jedynie np. zlepki mlecza. Miał kilka takich chaotycznych zagrań. Uważam, że to było celowe sterowanie do konfliktu.