Lothar. napisał/a
Ciekawe co im zrobiłeś, mam nadzieje że nic nie kradłeś, ani hmm swoich tęczowych sympatii dzieciom nie okazywałeś, bo wtedy jest to zrozumiałe że ojciec napastowanego dziecka nie będzie się patyczkował.
Ja się zastanawiam, co Ty zrobiłeś tym biednym Cyganom, że chciało się im ciebie gonić? Zapragnąłeś zająć im miejsce, gdzie wróżą z kart, czy wygryźć ich z innego "biznesu"?
Co do napastowania dzieci, to masz wyraźny z tym problem, bo ciągle o tym piszesz, to za to byłeś karany? (hehe).
A jeśli nie wiesz, do czego Polscy kryminaliści są zdolni, to wejdź na jakąś stronę policji i poczytaj sobie kroniki policyjne. Rozbój za rozbojem. Kto? Cyganie? Muzułmanie? Nie — Polacy, rodacy, Katolicy :)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...