relacja ze spływu naszej dzielnej kajakarki:)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
74 wiadomości Opcje
12345 ... 10
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Ryo2
Wenus napisał/a
Witaj:) Też się cieszę, że Cię widzę :) Stwory z jezior mnie nie zjadły, za to ja po raz pierwszy zjadłam stynkę, i to nie jedną :) (To takie małe rybki zjadane w całości)
Ooo , a jakoś się je doprawia? To coś jak szprotki z puszki? :)
gotowanie-emotikon-ruchomy-obrazek-0007
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Wenus
Wystarczy oprószyć je mąką i smaży się je jak frytki na głębokim oleju, posolić i gotowe. Smakują wybornie do zimnego piwa :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Ryo2
Brzmi pysznie
Trzeba będzie rozejrzec sie po sklepach za tym cudem kulinarnym

A Ty wypoczęta? Opalona? Przemoknięta? Były wywrotki? ;)
gotowanie-emotikon-ruchomy-obrazek-0007
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Wenus
Wypoczęta, opalona i wiatrem osmagana :) Ale było też niebezpiecznie kiedy na jeziorze boczny wiatr nie pozwalał wrócić do bazy. Wszyscy zapięci w kapoki po zęby, nikt nie komentował tylko w ciszy walczył z falą. Mnie mięśnie aż piekły z wysiłku, a to nie ja byłam główną siłą napędową mojego kajaku. Mam wielki podziw dla mojego załoganta. Ogólnie nie polecam pływania kajakiem po otwartych jeziorach. Ale Rospuda cudna :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Ryo2
Sztorm?
O św Makrelo  , ależ to musiało być przeżycie , dzielna jesteś doprawdy ;)))

gotowanie-emotikon-ruchomy-obrazek-0007
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Wenus
Bez przesady, aż taka dzielna to nie jestem bo w majtach to prawie mokro już miałam ;) Sztorm to na morzu, a na jeziorach to szkwał. Ale prawdziwego szkwału na własnej skórze to na szczęście nie przeżyłam,  https://www.youtube.com/watch?v=8zvIM9XW-gA
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: "moje" piłkarskie rozgrywki wchodzą w decydujący etap

Wenus
W ubiegły czwartek po południu mniej więcej tak samo było i u nas ale na szczęście wszyscy już byli na brzegu jeziora,
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

relacja ze spływu naszej dzielnej kajakarki:)

da®®io
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
taki jest urok sportów wodnych-Otyllia też miała mokro w majtach:) gdy zwyciężała motylkiem
12345 ... 10