Dziewczyny kochane Rozalko, Dziewczyno i Kawusiu

[Wspomnienie]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Wspomnienie]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[szuw]

rozalka napisał/a

Dziękuję, Ana:)
Ja się już będę pomalutku żegnać z Wami, więc to jest ostatnie forum, na jakim piszę.

Rozalko — ale pomalutku — może chociaż od czasu do czasu wpadnij do Sylwii (podobnie Dziewczyna z Perłami) - ja też nie rozpływam się całkowicie  (i czasami tam zajrzę), więc może i Wy się nie rozpływajcie. Na pewno będę Was bardzo miło wspominał — byłyście dla mnie jasną stroną forum :)

[szuw]

Kawusia napisał/a

Witaj Ano już dawno zbieram się z zamiarem napisania,ale za każdym razem odchodzi mi ochota.Lubię was wszystkich z tego forum poza pewnym wyjątkiem i dlatego Ci odpisuję.Miałam zatarg z Szuwarem który nazwał mnie wampirem energetycznym,czym mnie zraził całkowicie do swojej osoby pomijając wcześniejsze nieporozumienia,i dyskusję w której nie uznaje sprzeciwu.No cóż nie fajnie to wyszło,ja oczywiście przyznaję,o czym często wspominałam na marsie że mam ciężki charakter i bywam aspołeczna,i daleko mi do Serenitki która jest miła i wszyscy ją lubią.Ale staram się iść na kompromisy i tak też zrobiłam ze SZuwarem,usunęłam się,bo nie mogliśmy dojść do porozumienia.To jego forum i może sobie robić co chce,ale obrażać się nie dam.Piszę tylko dla tego że głupio tak odejść bez słowa.Spędziłam tu wiele czasu ,bo na prawdę fajni ludzie tu wchodzą.A ja nie chciałam tu się kłócić i psuć atmosferę tego forum ,które choć Szuwara to jednak to wy go Tworzyliście swoją obecnością tu ,serdeczne wam dzięki za to.

Hola, hola — jeśli jest jakiś zatarg, to tylko i wyłącznie z Twojej strony, w Twojej głowie (?)  Przecież normalnie rozmawialiśmy w tym wątku o religii <<--  Więc nie wiem, gdzie Ty widzisz zatarg z mojej strony. I nie nazwałem Cię wampirem energetycznym, tylko jak już, to takim prawdziwym wampirem — z wierzeń i mitów (i zrobiłem to w żartach w tym wątku <<--)

Na dodatek Cię przeprosiłem w tym wątku  <<-- chociaż nie było ku temu żadnych większych powodów.

Moim zdaniem nigdy Cię nie obraziłem i raczej nie dawałem powodów, żebyś się musiała na mnie obrażać.
Myślę, że powodem jest raczej nasza rozmowa o religii. Ty za wszelką ceną próbowałaś mnie zaszufladkować, wepchnąć do jakiejś swojej szufladki z napisem religia.



A ponieważ broniłem się, jak mogłem, przed tymi Twoimi szufladkami, to się na mnie obraziłaś. I to raczej Ty nie przyjmujesz sprzeciwu, skoro tak zezłościło Cię moje własne zdanie — co do którego mam jak najbardziej prawo. Mnie nasza rozmowa raczej bawiła, bo przez całą dyskusję pisałem, że potrzebuję bardziej Boga niż religii, a Ty w ogóle nie czytałaś, co próbowałem Ci przekazać. I na końcu dyskusji stwierdziłaś, że potrzebuję Boga, a nie religii — i wtedy ręce mi opadły, ale nie ze złością, tylko bardziej mnie to sympatycznie rozbawiło.

[szuw]

Serenity napisał/a

Hehe na mnie krzyż postawił (w moim mniemaniu oczywiście)  ;)
Trochę humoru Kawusiu. Czasem coś nie jest takie, na co wyglada.
Bedę na Ciebie czekac:)

Oczywiście, że w Twoim mniemaniu, bo obrazek w nagłówku nie miał nic wspólnego z Tobą :) To jest symbol Chrześcijan i wstawiając go, kompletnie nie myślałem o Twoim znaku zodiaku. Nie muszę przecież przepraszać ludzi za ich wyobrażenia (a i tak często to robię)

[szuw]

Kawusia napisał/a

To prawda nie rozumiem jego humoru,a nawet mnie on razi.Ale on powiedział ze ma nadzieję że mnie zbulwersuje,więc jego zachowanie było taktycznie zaplanowane, z premedytacją.Tylko po co ,tego mi nie wyjaśnił.

To o tym zbulwersowaniu, też napisałem jak najbardziej w żartach :)

[szuw]

Kawusia napisał/a

Bo Szuwar uwielbia stać na pierdestale,cały czas przez was podziwiany.Wściekł się na Wojtka bo go Serenitka lubi,i dziewczyny z nim lubią rozmawiać.Nie wiem o co się wściekł na mnie ale to nie było fajne.Przecież mamy różne charaktery i nie musimy się zawsze zgadzać ,ale brak szacunku w stosunku do rozmówcy który jest gościem na jego forum,to jest naganne.Nie tylko mnie zresztą potraktował w taki sposób,bo innych forumowiczów też.Ja jestem taka że zazwyczaj jak mnie gdzieś nie chcą to obracam się na pięcie i odchodzę.Po co się szarpać z kimś kto Cię nie rozumie.Ty masz tak ze go lubisz pomimo jego charakteru,no cóż ja nie.Wiesz jeszcze na domiar tego znam faceta w realu o takim imieniu,i jesteśmy wrogami,nie możemy ze sobą nawet chwilę porozmawiać normalnie.Więc nawet jeśli zbieżność imion jest przypadkowa,to dziwnym trafem ma na imię tak samo Marcin.

A ja myślę, że Wojtek wściekł się na mnie, że Sylwia i pozostałe dziewczyny lubią mnie bardziej od niego ;p I dlatego tak mnie ciągle prześladuje. Jak mnie prześladuje?

1. Wklejał tutaj na złość, na masową skalę swoje propagandowo-polityczne, prowokacyjne wątki (prowokował mnie?). U Sylwii tego nie robi, czy to Ciebie nie dziwi?
2. Na starym forum miał pretensję nawet o to, że dziewczyny zwracają się do mnie po imieniu. Wymyślał wtedy, że to nie jest moje prawdziwe imię i z zazdrością pytał, dlaczego tak się do mnie zwracają (było kilka takich wątków).
3. W któreś ze świat oskarżył mnie, o kasowanie świątecznych wątków (zrobił nagonkę na całe forum, po czym do kasowania przyznała się Ania (ta z Warszawy). Dlaczego to zrobił? Z zazdrosci, żeby mnie zdyskwalifikować. Nawet nie padło, słowo przepraszam z jego strony.
4. W dziwnych okolicznościach ginęły moje komentarze akurat z jego wątków i nie tylko z jego (po kilkaset w ciągu roku). A zaczęło się to od jego pojawiania się na naszym forum Magia.
5. Zakładał wątki, w których pisał, że dziwi się, że dziewczyny mnie lubią (czujesz to? - było takich sporo).
6. Gdy zobaczył tutejsze forum Nable i dziewczyny na nim, to rozgłaszał na Onecie plotki, że tutaj są wirusy — co po upadku forów na Onecie nie przeszkodziło mu tutaj wejść.
7. i tak dalej i tak dalej. Dodam, że w przeciwną stronę nic takiego nie miało miejsca (z mojej strony). Więc bądź Kawusiu trochę bardziej obiektywna.

Poza tym to nie ja potrzebuję forumowego kontaktu z ludźmi (czego dowodem jest moje odejście z forum), tylko właśnie on. Stąd ta jego zazdrość (silna potrzeba kontaktu z kobietami na forum). I tyle w temacie.

PS. A jeśli z mojej strony były jakiś przejawy rywalizowania — to tylko takie bez kopania pod kimś dołków: np. wrzucanie fajnych piosenek, pisanie wątków — żartów (większość była kasowana), założenie forum Nabble itp. (czyli, normalna, zdrowa konkurencja, mam do tego, jak najbardziej prawo).
Natomiast z jego strony było ciągłe kopanie dołków i nieczyste zagrywki.

[dziewczyna w perłowej sukience]

Tak jak Rozalka, nie zamierzam kontynuować forumowej drogi. Czasem dobrze się bawiłam, a czasem nie. Myślę, że to ten czas, aby odejść., ale jeszcze się nie żegnam.
Ano, napisałaś mi komplement, który zapamiętam i przypomnę sobie, gdybym się zestresowała i kiedyś zapomniała kwestii. Dziękuję Tobie i Kawusi.
Przeszliśmy tak długą trasę...Zabawną, emocjonującą albo nie zawsze zabawną.
Jak będę miała trochę czasu sięgnę do wspomnień i napiszę zakończenie.