Dziewczyny, który facet ma głębsze i przeszywajace spojrzenie?

[Mariolla]

Co byś mi doradzila bym na początek napisała? A propo Twojego pierwszego pytania gdzie pisalaś jak sobie wyobrazam życie u boku takiej gwiazdy skąd pewność, że on w ogóle zwróciłby na mnie uwagę?:)

[dziewczyna z perłami we włosach]

Czy naprawdę czułabyś się dobrze w jego bajce? Nie chodzi o niego, ale o Ciebie.  Po to było tamto pytanie, żebyś wiedziała czy chcesz się z tym zmierzyć czy nie. Wyobraź sobie, że napisałaś po hiszpańsku, a on ci odpisał. Dalej będziesz kontynuować rozmowę i okażesz się na tyle interesująca, że Cię zaprosi i odbierze z samolotu w błyskach fleszów paparazzi. Czy to jest życie o jakim marzysz? Mężczyzna to jedna z dróg życia a nie cel.

[Mariolla]

Rozumiem;) Więc znasz moją odpowiedź co do Twojego pytania - nie byłoby  łatwo, ale myslę, ze byloby warto;))  Twoja rada co do tego wzorca kobiety bardzo dobra dzięki;) Ale wciąż nie wiem jakie powinno być moje pierwsze pytanie do niego, żeby zachęcić go do odpowiedzi...

[dziewczyna z perłami we włosach]

Skoro to dla ciebie Warte, więc nie trać czasu.
Wzorzec kobiety to podstawa, bo zawsze takiej ulegnie. Luis występuje z blondynką w tle, ale bez przyciągania i wspierania.

[Mariolla]

Ta blondynka to jedna z bohaterek telenoweli z którą razem gral(mieli sceny milosne);)

[Mariolla]

dziewczyna z perłami we włosach napisał/a

 napisałabym, że jest tak sugestywny w swojej grze aktorskiej, że potrafi poruszyć do granic nieświadomości?

Czy dobrze myślałam, że mialaś na myśli to, że on jest tak przekonujący, że może się przyśnic?

[dziewczyna z perłami we włosach]

Myślę, że wciągnął Cię serial i fabuła. Odnalazłaś w nim archetyp mężczyzny, który Tobie odpowiada.
Wybacz, ale Luis jest dla mnie nijaki.

[Mariolla]

Nie do końca tak jest. Rozumiem Cię, masz inny gust i szanuję to. Jednak nie chodzi tu o serial, a o niego konkretnie. Na początku rzeczywiście był mi obojętny, nic w nim nie widziałam, mi tez wydawal się wręcz nijaki, ale po pewnym czasie coś dostrzeglam w nim, a konkretnie w jego spojrzeniu, w tym jak się porusza;)Nie pomyślalam nawet, ze zwróce uwagę na kogos takiego...