Witaj Marcin, przyznam, że obejrzałam filmiki z przyjemnością.
Chyba miałam błędne wyobrażenie nt Chin.
Jak tam ślicznie, czysto i bogato!:)
Był też bazarek "rozmaitości";)), czysty.
Niesamowita różnorodność potraw, to co autor podpisał, to wiedzialam co to jest, odnośnie pozostałych, nie mam pojęcia, ale wygląda nie najgorzej! ;)):P
Poniżej jest link do biednego miasta Chin, autorem ten sam gosć....ponownie zaskoczenie.
https://youtu.be/iTFofXgSR2IPozdrawiam wszystkich! :)