Ryo2 napisał/a
Kraksa była? :D
A co do awansowanych to sie zastanawiam czy oni stąd kiedykolwiek wyłażą
Nie, to nie wypadek. Ulica czasem w nocy równie ruchliwa jak w dzień, a trudno by okna mieć zamknięte w taką duchotę.
Chyba zacznę używać stopery do uszu :)
Odnośnie awansowanych, raczej nie, mnogie ich jaźnie tylko się zmieniają :)))
Kolorowych Krzyś :),
spróbuję pospać, póki co zrobiło się jakby ciszej :)
PS.
No i nawet jogging o tej porze, aż spojrzałam przez okno, bo z daleka było słychać, że ktoś biegnie :)))
Teraz może i lepiej, bo w końcu trochę chłodniej, ale mnie by się już nie chciało.
Może też spać nie może, chyba podam namiary na forum nie będzie musiał biegać po nocy jak go hałas obudzi :)))