I co dales sie zagiac tej idiotce??...z drugiej strony moge zrozumiec...probowales jak mogles zeby bylo lepiej...ale zawsze jacys sie znalezli co im nie pasilo...i to nie tylko z tamtego forum:/...nie proponuj nikogo juz...niech szu Sam sobie moderuje...
Paskudna ta moderatorska robota, niewdzięczna...
Sam się tym teraz zajmiesz czy masz kogoś?
Jeśli chodzi o czas poświęcany dla forum, to wątpię, czy ktoś byłby w stanie zastąpić Darka. Większość jest na forum z dolotu, a jedną z największych zalet Darka jest to, że lubi spędzać dużo czasu na forum. Jest też facetem dosyć odpornym na stres. Poproszenie o pomoc np. Wenus, to narażanie jej na wiele przykrych sytuacji, z którymi na takim forum może się spotkać moderator. Jola też jest tylko z doskoku. Kapitan również ciągle na morzu i oceanie. A reszta forumowiczów nie lubi się logować (a moderator musi być zalogowany na forum). Więc na razie będę sam moderował forum. Ale ponieważ nie jestem w stanie zawsze czytać wszystkich wątków, to najczęściej taka moderacja będzie się opierała na zgłoszeniach (będę moderował tylko to, co użytkownik zgłosi, lub co ewentualnie zauważę).
Zastanawiam też się nad zmianą formuły forum. Bo skoro my moderatorzy (i regulamin) ograniczamy podobno pisanie użytkownikom na forum, to może lepiej zrezygnować z jawnej funkcji moderatora oraz regulaminu i zrobić cos na wzór dawnych forów na Onecie. Moderatorzy / moderator reagowałby tylko na wyraźne zgłoszenie użytkownika. Forum mogłaby się nazywać strefa "no-go" i ostrzegać nowych użytkowników przed niebezpieczeństwem przebywania na nim...
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
z moich przemyslen wynika, ze Admin i Moder piszacy na forum raczej nie dadza radę być obiektywnymi co widac na Atlantydzie, a byc moze dla klimatu forum najlepsze jest wtedy gdy nawet uzytkownicy nie wiedza kim oni sa