Wenus napisał/a
Wielka Stopa to podstawa ;)))
😆😆😆
Wenus, trochę pofiziowałam, ale mam sypialnię od strony głównej ulicy i przed chwilą było tu coś na podobieństwo "szybkich i wściekłych", przez około 2 godziny kilka samochodów jeździło w kółko z piskiem opon, a do tego ten przeraźliwie głośny klakson i okrzyki, nie niemieckie.
Dziwię się, że Policja się nie pojawiła. W Gdańsku przejechaliby tak tylko raz, za drugim już życzliwy sąsiad dzwoni i domaga się skutecznej interwencji.
Co to było, to nie wiem...