Administrator
|
Ten post był aktualizowany .
Ja Cię do niczego nie przekonuję, tylko stwierdzam fakt, że z przeglądarki Google Chrome korzysta obecnie najwięcej osób na całym świecie i zajmuje ona wysokie miejsce w rankingach. Poza tym uważam, że mniej ważne czy jest to przeglądarka Google Chrome, Firefox Mozilla, czy Opera, ale najważniejsze dla bezpieczeństwa, żeby przeglądarka byłą na bieżąco aktualizowana. Tez mam dobry malware i program antywirusowy i nie wykrywają one w Googole Chrome jakiś zmasowanych ataków wirusów :)
Poczekaj, poczekaj. Ja mam raczej dobrą pamięć, a nie przypominam sobie nikogo o nicku Gioconda. Więc istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że mnie z kimś mylisz. Poza tym gdzieś około 2012/2013 roku powstało bardzo dużo profili-klonów (szuw), które miały mnie dyskryminować. Może miałaś do czynienia z którymś z tych klonów? Wiem, że czasami moi znajomi się nabierali i myśleli, że to ja do nich piszę, a tymczasem byli to ludzie, którzy podszywali się pod mój profil. Ja kojarzę tylko nick Walkiria i pod tym nickiem też ze sobą wiele nie rozmawialiśmy na Onecie, więc dalej nie rozumiem, dlaczego napisałaś o tej mojej rzekomej ciekawości. I w dalszym ciągu bardzo Cię proszę o przypomnienie mi tej rzekomej sytuacji, w której wykazałem się jakąś nadmierną ciekawością. Zaczęłaś, to dokończ, bo w przeciwnym razie sobie pomyśle, że coś konfabulujesz :) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Walkiria
Rozumiem, że masz swoje sposoby testowania. Mój antywirus wychwytywał czasami na forum Szuw_ , na atlantydzie, a najwięcej na forum onetowym prób skanowania. Wychwytywał też na youtube, które ma zieloną kłódkę. Czasami był to ruch google dla zbierania informacji, aby nam dostosować tzw. indywidualny program wg. śledzenia ruchów na stronach.
Pamiętam, kiedy pierwszy raz użyłam tego nicku. Musiałam wtedy szybko coś wymyślić. Była fajna energetyczna dyskusja. Jak ty to zapamiętałaś i pod jakim nickiem pisałaś zostało w twoich wspomnieniach. Nie pamiętam, aby wtedy i później na forum była Gioconda. Na pewno z nikim tak podpisującym się nie pisałam. Pamiętam natomiast jak powstała Walkiria. Weszłam wtedy w dyskusję, bo bardzo księżycowo się malowała słowem. Walkirio, nie sprawia mi przyjemności krytyka, ale bywają chwile, kiedy jest ona niezbędna. A w dyskusjach czasami inny punkt widzenia odbierany jest jako krytyka. Z zasady ktoś, kto wywołuje dyskusję musi się liczyć z tym, że spotka się z różnym spojrzeniem. Połączenie Sylwia - lothar (młody bóg) i piosenka Bajmu to był żart sytuacyjny, powstały na bazie rozmowy z Serenity i tego co działo się na forum. Wyjaśniam, że nawiązuje do lothar- wszystkomogący na forum atlantydzkim. A nie jest to tylko moje spostrzeżenie. Rozumiem, że dałaś też w tej wypowiedzi przekaz jak powinniśmy się zachowywać, ale zwróć Walkirio uwagę na FAKT, że my się tutaj ze sobą nie kłócimy. Gdybyś dała takie pouczenie na Atlantydzie dla wszystkich, którzy tam sobie popisali było by to adekwatne do sytuacji forumowej i forumowych relacji. Mentalność jest czynnikiem, który ludzi łączy albo dzieli. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Walkiria
Walkirio, z tego co pisałaś na "marsie" wynikało, że zakładasz blog magiczny i będziesz zajmować się działalnością magiczną zarobkowo. Mniemam więc, że twoje spostrzeżenia i przekazy oparte na twoich wróżbiarskich możliwościach mają stanowić celowy wpływ na to forum. Chociażby przez przywołanie mnie czy zahaczenie Szuw_ na czymś czego nie kojarzy, a brzmi to tajemniczo.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez szuw
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Aaa...Kwiat lotosu... Bardzo ładna inspiracja. Z punktu widzenia przygotowywania się do wróżbiarstwa symbol często wybierany.
|
Moze Serenity jednak wie co robi jednak. Dobrze kojarzysz Ano i udostepnialam te informacje juz dawniej na forum wraz z moim archiwum, by nikt mi nie zarzucal podobnych bzdur. Mimo lotosu w awku, czy giocondy na sercu z roz mojego wyboru. Ciekawe masz spostrzezenia biorac pod uwage co tam sie dzialo. Obrazki zmienialam dla smiechu Mony, te ktore dzis widac powszechnie chocby w pizzeriach na moich terenach. Nie zauwazylam, by ktos je krytykowal, wrecz przeciwnie. Raczej rozweselaly toczace wieczne wojenki towarzystwo. Zreszta wolalam zartowac wowczas niz dac sie w nie rowniez wciagnac. Wiec rowniez dystans, potem zniknelam. Powiedzialam pass. Niewazne Ano teraz, prawda? W sumie do ciebie nic nie mam. Osobiscue uwazam, ze fajna z ciebie kobieta i rowniez bardzo patrzac na reszte zdystansowana, spokojna i rzeczowa. Moze tez mnie z kims pomylilas. Ja rowniez mialam podobne doswiadczenia jak Szuw. I mnie nie ominelo podszywanie sie pod moj profil. Robiono to w naprawde niesmacznym stylu. Nie wiem Szu jak to z toba bylo, ale jestem w stanie uwierzyc ci w tej kwestii na slowo, poniewaz zawsze sie znalazl ktos przemily, kto dbal o zla slawe najbardziej w sumie lubianych. Pamietam rowniez, ze ktos napisal wowczas do mnie bym nie rzucala perel przed wieprze, bo niestety wrazenie bylo wowczas jedne. No i pojawila sie perla w swej calej krasie :) I jak to mialo wygladac dla mnie? Szalenie wlasnie ;-) Perlo, a czy ty wiesz ze nazwy kamieni szlachetnych nadawaly sobie tak swoja droga potomkinie Krolowej Saaby i Krola Salomona? Co do mojego rzekomego wrozbiarstwa i zarobkowego magicznego bloga - Olaboga... Jestem pod wrazeniem tak daleko wysunietych, niestety zupelnie nietrafnych wnioskow. Skad wy swoja wiedze czerpiecie? Ze studni ze zlotymi monetami? Bo tak brzmi. Ja nie mam nuc wspolnego z wrozbami poza krotkim darmowym tarotem z internetowej strony, ktora dla chetnych podawalam, gdy Lothar probowal swoicg sil. Teraz rozumiem zaczepki. Przepraszam, ale jestem zaskoczona waszymi pomyslami. Moze to sprawka podszywaczy poniwnie. Ja nic takiego nigdy nie pisalam. Kiepski ze mnie wroz, a co dopiero platny, gdy zaplate za takie uslugi jawnie potepialam. Probujecie mnie wkrecic? Nie podoba mi sie to. Zupelnie bez sensu. Szu, pytasz o co mi chodzi. Ano o to, ze ile razy probowalam z kims podciagnac fajny, ciekawy temat, zazwyczaj naukowy, badz muzyczny, to szu mi przerywal niezadowolony sam bligoslawiac swoje wytwory wyobrazni. To byla komedia :) Czego sie spodziewales? Ze swoje zainteresowania porzuce i przyjme twoje jako lepsze i madrzejsze. Ciezko uwierzyc ze perla tez nic nie pamieta. Ale niech bedzie. Zbiorowe zaniki pamieci zdarzaja sie najlepszym, nawet podczas slynnych gospidarczych afer. Wyprosiliscie mnie o zdanie. Czy dobrze? Ciezko tu cokolwiek przewidziec przez zbyt wiele nieporozumien. P.s. Moja dziedzina nie sa zupelnie mi obce praktyki magiczne, lecz finanse ci wyjasnualam juz publicznie. Natomiast zainteresowania tez inne - archeologia, czasem sztuka, historia, ekonomia i sportowe. O magii wspomnialam co mysle wraz z wrozbami - jedna bujda oparta o odczyty miekkie i twarde. I to na byc zabawne? Jedyne co mnie interesuje w tym zakresie to moze aura i zdolnosci umyslu czlowieka. Ale tylko od strony naukowej i nie juz, dzis. Dla mnie to tylko ciekawostka i nic wiecej poki co. Mozna miec wrazenie, ze jeszcze sie ze snu nie wybydziliscie, snice. Takie bahadurzenia ba moj temat? Szkoda, ze ja tak malo o sobie wiem. Dlaczwgo mnie nie interesuje kim wy jestescie i czym sie zajmujecie codziennie? Zupelnie. Pewnie dlatego ze jestescie tylko na moim ekranie. I chyba tak jest lepiej. Ale zycze dobrze. Tak swoja droga powtorze - u Serenity nie mam zadnych powiadomien i wszystko smiga jak blyskawica. Szalenstwo na waszych forach zdaje sie nie miec ani czasu ani granic i okiem obserwatora. Moderacja w waszych rekach badz kolegow, kolezanek tez duzo wyjasnia. Sadze, ze wystarczajaco wyjasnilam. Milego dnia.
|
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Walkiria
Walkirio mogłam niewłaściwie zrozumieć, co wtedy napisałaś. Jeśli wróżby to element rozrywkowy twojego bloga i darmowy to właśnie sprostowałaś nieporozumienie.
Nie rozumiem twojego wnioskowania na temat mojego "pojawienia się w całej krasie". Wg. "Słownika związków frazeologicznych" - "rzucać perły przed wieprze" to inaczej zdobywać się na niepotrzebną bezcelową dobroć, dawać coś cennego komuś, kto na to nie zasługuje, bo nie będzie w stanie ocenić. Oferować coś komuś niegodnemu prezentów. Jest to fragment z Biblii, z Ewangelii Św. Mateusz, który wszedł do języka polskiego, ale w bardzo skróconej wersji i oznacza najprościej, że daje się coś, co nie zostanie należycie ocenione i docenione. Myślę, że ktoś właśnie to próbował ci powiedzieć. Być może Wojtek, bo on często używał tego sformułowania jak też cytatów z Biblii w bardziej rozszerzonej wersji. Być może potem wychwyciłaś słowo "perła" dlatego, że do ciebie zwrócono się cytatem, a nie wprost. Wtedy były gorące dyskusje, bo jakoś tak się złożyło w tamtym czasie. Chciałam wówczas coś napisać, wziąć udział w dyskusji i ...akurat na forum była piosenka "Dziewczyna o perłowych włosach". Nie zastanawiałam się długo i nie sądziłam, że ten nick przy mnie zostanie. Drogi kamieni magiczne nie są mi znane, bo nie układałam sobie drogi na forum wg. magicznych wskazówek. Widać, że przyszłaś tu bronić Serenity. Ja też znam Serenity forumową i wiem, że da sobie radę. |
Free forum by Nabble | Edit this page |