Fredów to było trochę ale chodziło mi o tego
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fred_(ur._1983) ;)
A co do Belgów to nieźle zagrali (zwłaszcza na początku) , gdyby strzelili na remis to by było "bramkobicie" a tak to Francja jakoś dowiozła to 1:0. Mówi się trudno , jutro (a w zasadzie to dziś) będę za Chorwatami i jeżeli Kolinda będzie w loży to wygrają ;))
Chorwacja-Anglia 2:2 dogrywka i karne. Chorwaci idą dalej :D