Ja Cię nie zamierzam rozliczać z tego gdzie i po co chodzisz, napisałam tylko, że zaniedbujesz to forum. Sentymentalne spory możesz prowadzić i u siebie
Z tymi odkurzaczami jeśli ktoś przychodzi tutaj rozmawiać, a nie szukać zadymy, to z mojej strony nic mu nie grozi
Czasem wątek "zaczepny" ma szansę rozwinąć się w zupełnie innym kierunku niż pierwotnie zakładany, wiele zależy od tego kto i w jaki sposób będzie odpowiadał drugiej stronie. Ikowi ktoś odpisze wulgarnie, a igrekow żartobliwie. Piję do konkretnego przypadku, ale nie zgłosiłam tego we właściwym czasie, więc teraz nie ma o czym mówić.
Natomiast ostatnio było całkiem sporo — niezbyt przyjemnych, prowokacyjnych komentarzy (są one dość męczące), więc mogło się zdarzyć, że na jakiś nielogowany komentarz zareagowałam zbyt asekuracyjnie i przeniosłem go do kosza za szybko. Ale z drugiej strony, jak ktoś pisze w miarę normalny komentarz kierowany do mnie, a podpisuje się nickiem: "też idiota", to po prostu mnie obraża. Przepuścić taki komentarz raz, dwa razy, to będzie jak przy powiedzeniu "daj palec, a wezmą całą rękę" i za chwile pojawią się jeszcze bardziej chamskie komentarze (już to przerabiałem). Wydaje mi się, że lepiej jasno wyznaczać granicę takim użytkownikom niż pozwalać na zbyt wiele.
Zbyt czesto się obrażamy. Brakuje nam dystansu do siebie.
Jeśli ktoś mnie nazwie idiotką itp itd, a ja się nią nie czuję, to jak ten ktoś może mnie obrazić? Zastanowię się chwilę czy w tym konkretnym przypadku nie zachowałam się jak idiotka i tyle.
Dla mnie nie ma znaczenia opcja polityczna tylko to,jakim ktoś jest człowiekiem.Staram się akceptować wszystkich ale jest to trudne.Nie chcę się mieszać w polityczne spory gdyż dzielą ludzi .Skoro już tu weszłam to pozdrawiam wszystkich,miłej majówki:))
Jestem przekonany, ze Sylwia wreszcie zrozumiala swoj blad oddajac moderacje tym panom.
Chwala jej za to.
Zostal jeszcze Gargamel, ale on bez wsparcia jest nikim.
chyba to nie do konca tak było, bo wg. mnie illum "odszedl" jeszcze przed interwencją szuwara-bylem na tym watku gdy jakos dziwnie pozegnał sie z aby-jeszcze zdazyl napisac mi w koszu spier... i zniknąl, ale w nocy znow przyatakowal szuw pod podpisem obserwator forum-czyli klon obserwatorki z onetu