Ojeny, a co to się porobiło?

[da®®io]

ten wpis zajeżdża mi lotharem, bo na Atlantydzie zalożył wątek o Sienkiewiczu-a rozumienie historii kazdy ma takie jakich miał nauczycieli i nie zawsze jest ono obiektywne-a uderzanie w takie wielkie tony wygląda karykaturalnie

[literaturoznawca]

Ale co ma być jaśniej? Komendant Kamieńca Podolskiego, Mikołaj Potocki, dogadał się z tureckim Wezyrem w sprawie kapitulacji twierdzy. Oddał ją po prostu Turkom.
Ale rycerze, tacy jak Wołodyjowski czy Ketling, nie znają słowa "kapitulacja" - walczą do krwi ostatniej kropli z żył, do ostatniego naboju, a potem giną.
Taki jest los rycerzy - władcy mogą się dogadywać - ale nie prawdziwi wojownicy.

To przecież prawda, znana od czasów samurajów - jak możesz tego nie wiedzieć?:)

[Inna mama]

Coś mi chyba umknęło...wojownicy nie odeszli przed oddaniem twierdzy?
Tak czy siak jeszcze wszystko płonie, zostanie popiół.  Taki był plan?

[da®®io]

dowodztwo kazdej twierdzy musi brac pod uwage sytuacje cywilow, warunki aprowizacyjne oraz medyczne bo jesli nie uwzgledni takich czynnikow to staje sie wspolwinnym dramatu oblężonych-a decyzje o odrzuceniu kapitulacji twiedzy mozna okreslic jako nieposluszenstwo, nie liczenie sie ze swoimi bliskimi i rozdymana duma rycerską- u Sienkiewicza Wolodyjowski jawi sie jako patriotyczny buntownik stawiajacy wyzej swoj honor rycerski niz zdrowy rozsadek

[literaturoznawca]

Nie mogli odejść, bo byli prawdziwymi obrońcami, rycerzami, którzy nigdy się nie poddają.
Jak tylko z twierdzy odeszły kobiety, dzieci i ci, którzy woleli żyć za wszelką cenę, Wołodyjowski i Ketling wysadzili w powietrze zamek, z sobą w środku.

Nie każdy wyznaje przecież biblijną zasadę, iż lepszy jest żywy pies niż martwy lew. :)

[da®®io]

i co mu to dało? zostawil Baskę w rozpaczy, a za 100 lat inna Turcja stała się sprzymierzeńcem Rzeczpospolitej  w walce z Rosją

[literaturoznawca]

Dało mu to, że pamiętamy o nim.
A o takich "tureckich" janczarach, jak ty, nikt nie pamięta, bo jesteście tylko mięsem armatnim w rękach swoich włascicieli.:)

[Inna mama]

Martwy lwie, tęsknią tam za Tobą.
Po co to wszystko? Jeśli zechcesz odpowiedzieć, proszę bez Wołodyjowskiego, wprost.